Jak wygląda życie mamy w Wiosce SOS? Czy trudno jest odzyskać u dzieci wiarę w ludzi? Dlaczego dla niektórych podopiecznych smakiem dzieciństwa jest "Tyrolska" z Biedronki? Dwie mamy - Wiola i Małgosia z siedleckiej Wioski SOS - opowiedziały nam swoje historie.
Gwiazdy, sportowcy i celebryci wraz z podopiecznymi stowarzyszenia wzięli udział w nietypowym rodzinnym pikniku w Rozalinie.
Mama nie musi być wysoka, nie musi mieć niebieskich oczu ani czerwonej sukienki. Nie musi być idealna, bo my nie szukamy idealnej mamy – tak brzmi rysopis „mamy poszukiwanej” przedstawiony w nowej kampanii rekrutacyjnej Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce. W Polsce wciąż ponad 20 tys. opuszczonych i osieroconych dzieci szuka rodziców. Akcja „Szukamy mamy” ma na celu pomóc im ich odnaleźć – dotrzeć do nowych opiekunów SOS, którzy mogliby stworzyć dla nich prawdziwy dom.
Ponad 300 restauracji w całej Polsce przystąpiło do akcji "Im więcej jesz tym bardziej pomagasz". W niedzielę 13 grudnia, 10 procent od obrotu przekażą stowarzyszeniu SOS Wioski Dziecięce na organizację świąt dla opuszczonych i osieroconych dzieci.
Kucharz Tomasz Jakubiak opowiedział nam, dlaczego zaangażował się w akcję "Im więcej jesz, tym bardziej pomagasz".
Na ścianie budynku przy ulicy Solec 85, znajdującej się na warszawskim Powiślu, pojawił się mural "Mama Poszukiwana". Jego uroczystego zaprezentowania dokonała 30 maja, Natalia Kukulska. Dzieło jest częścią akcji SOS Wioski Dziecięce "Szukamy Mamy".
Idealni rodzice nie istnieją. Każdy ma zarówno wady, jak i zalety. Przekonywali o tym znane osobistości, Mamy SOS i rodzice, którzy pojawili się we czwartek na Spotkaniu Nieidealnych Rodziców. Co więcej, wystartowała kolejna edycja kampanii „Szukamy Mamy” Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce.