Do tego incydentu doszło w szkole przy al. 23 Stycznia. Jedno z poszkodowanych dzieci zabrała karetka do szpitala na badania, drugiemu udzielono pomocy na miejscu.
Przed godziną 12 jeden z uczniów rozpylił w toalecie gaz łzawiący. Substancja szybko rozprzestrzeniła się w budynku szkoły. Uczniowie zaczęli narzekać na nudności, swędzenie i pieczenie w oczach. Dlatego dyrekcja szkoły zarządziła ewakuację oraz wezwała straż pożarną.
Początkowo nie było wiadomo jaką substancję rozpylił wandal. Na miejsce przyjechało oprócz straży pożarnej pogotowie ratunkowe, policja i „sanepid”.
Strażacy przewietrzyli budynek, a policjanci znaleźli na terenie szkoły i zabezpieczyli opakowanie po rozpylonej substancji.
- Wszystko wskazuje na to, że był to gaz łzawiący służący do samoobrony. Rozpylił go jeden z nastolatków. Udało się ustalić który - informuje podinsp. Marek Mitura, zastępujący rzecznika prasowego grudziądzkiej policji.
Policjanci nie mogą przesłuchiwać, zatrzymywać, ani karać nieletnich.
- Sprawę przekażemy do sądu rodzinnego, który zdecyduje o ewentualnej karze dla nastolatka - dodaje Marek Mitura.
Ucznia czekają też z pewnością szkolne konsekwencje uczynku.
Wideo: Ewakuacja Auchan we Włocławku. Ćwiczenia straży pożarnej i pracowników
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?