Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urodziny schroniska dla zwierząt w Grudziądzu. Był piknik i okazja do przygotowania się do adopcji psa lub kota [zdjęcia]

Aleksandra Pasis
Aleksandra Pasis
Trzecie urodziny Centrum Opieki nad Zwierzętami przy ul. Przytulnej w Grudziądzu.
Trzecie urodziny Centrum Opieki nad Zwierzętami przy ul. Przytulnej w Grudziądzu. Aleksandra Pasis
- Praca tutaj to prawdziwy, emocjonalny rollercoaster - dzieli się Maciej Pasieka, szef Centrum Opieki nad Zwierzętami w Grudziądzu, które właśnie świętuje swoje trzecie urodziny. - Chwile euforii, radości gdy czworonogi znajdują nowe, bezpieczne domy mieszają się z chwilami tragedii. Trafiają do nas zwierzęta powypadkowe, albo tak zaniedbane że niestety musimy być przy ich śmierci. To jest bardzo trudne.

Zobacz wideo: Bezpieczeństwo nad wodą. To musisz wiedzieć!

Aktualnie w schronisku przebywa 235 psów i 80 kotów. Jak podkreślają władze obiektu, ogromnym wsparciem są wolontariusze. Jest ich około 50. A wśród nich m.in. Wiktoria Rozwadowska: - Wolontariat tutaj to taka moja życiowa droga, to miłości do zwierząt, chęć opiekowania się nimi i dbania o nie. Do zadań bardziej doświadczonych i zaangażowanych wolontariuszy, właśnie jak Wiktoria należą czynności takie jak: karmienie, sprzątanie boksów. Najczęściej jednak główną czynnością wolontariuszy jest wyprowadzanie zwierzaków na spacery. Wokół schroniska znajduje się spory wybieg w zalesionym terenie.

Wolontariusze są dużym wsparciem. Nowi mile widziani

- Bez wolontariuszy nie dalibyśmy rady. Są dla nas ogromnym wsparciem, gdyż pracownicy nie są w stanie zająć się wszystkim. Jest czas na karmienie i sprzątanie, ale już na wyprowadzanie czasem go brakuje i wtedy właśnie pojawią się wolontariusze, którzy zabierają psiaki na spacery - wyjaśnia Maciej Pasieka.

Chętni mogą się szykować, gdyż w lipcu planowane jest szkolenie dla nowych wolontariuszy.

W Centrum Opieki nad Zwierzętami w Grudziądzu przez trzy lata działalności udało się dokonać ponad 700. adopcji psów i 650 kotów. Dodajmy, że w tej chwili z terenu samego miasta Grudziądza w schronisku przebywa 72 psów. - Gdy trzy lata temu przejmowaliśmy zwierzaki z Grudziądza było ich 198 - dodaje Maciej Pasieka. - Dla porównania podam, że gdy w marcu br. podpisaliśmy umowę z Gminą Grudziądz, przejęliśmy 74. psy z tego terenu.

Aria i Mati

- Skierowała nas tutaj strona internetowa. Parę razy przejeżdżaliśmy i widzieliśmy ten obiekt. Zdecydowaliśmy się przyjechać zapytać czy jest szansa zaadoptować psa. Zostaliśmy miło przyjęci. Najpierw zaczęło od jednego psa, gdyż żona miała lęk przed psami i przyznam, że przeszła długą drogę do decyzji o chęci posiadania psa. Szczęśliwie udało się. Wizyta w tym schronisku była początkiem przełamania się. Wzięliśmy na początek małego pieska. Arię. Skradła nasze serce od razu - wspomina Piotr Sztencel spod Starogardu Gdańskiego, którego spotkaliśmy na pikniku z okazji trzecich urodzin grudziądzkiego schroniska.

W rodzinie pana Piotra, Aria jest już 1,5 roku. - Aria do przytuliska trafiła jako szczeniak znaleziony na śmietnisku. Została adoptowana, ale nie na długo... Adopcyjni właściciele ją oddali gdyż była głośna i drapała w drzwi... - opowiada pan Piotr. I zapewnia: - Z nami już zostaje na zawsze.
Od czterech miesięcy także dołączył do rodziny pana Piotra kolejny psiak - Mati, także z COnZ z Grudziądza. - Teraz nasze stado liczy dwa psy i kota - dodaje z uśmiechem.

Dlaczego lepiej adoptować, a nie kupować?

Dlaczego pan Piotr postawił na psy ze schroniska, a nie z hodowli z rodowodem? - Psy hodowlane są wspaniałe, jednak te które znajdują się w schroniskach potrzebują domu. Poza tym przyjeżdżając do takiego miejsca jak to, pracownicy doskonale znają charakter danego czworonoga i mogą dopasować go do konkretnej rodziny, jej potrzeb. Znają psy, ich nawyki, wiedzą który jest energiczny, a który spokojny. To wielki atut - zauważa pan Piotr.

Urodziny COnZ były okraszone piknikiem. Były atrakcje dla odwiedzających. M.in: występy dzieci, malowanie buziek, loteria fantowa, warsztaty plastyczne dla maluchów. Chętni mieli też możliwość zwiedzenia schroniska i zapoznania się ze specyfiką tego miejsca oraz zadań wolontariuszy. Na płocie okalającym obiekt pojawiła się wystawa prac "Nie kupuj, adoptuj" wykonanych przez uczniów Liceum Plastycznego z Grudziądza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto