Uwaga ruch kolejowy w Aleksandrowie Kujawskim wstrzymany. Kilkugodzinne opóźnienia w wielu pociągach

Przyczyną kilkugodzinnych opóźnień są awarie w dwóch pociągach.

Około godz. 17.20 do służb technicznych PLK dotarła informacja o awarii pantografu pociągu relacji Kaliska Kujawskie - Toruń Główny, po godzinie okazało się, że jest awaria pantografu w pociągu Warszawa Wschodnia - Bydgoszcz Główna.

Na dworcu w Aleksandrowie Kujawskim pasażerowie czekają na swoje pociągi, inni wybierają komunikację zastępczą i wsiadają do autobusów. Najbardziej zdenerwowani i zagubieni są kuracjusze. - Nie mogę wrócić do sanatorium i nie wiem co robić. Nie wiem, kogo się zapytać. Na dworcu wszystko zamknięte - opowiada dziennikarce "Pomorskiej" 70-letnia mieszkanka Warszawy.

- Przyjechałam wcześniej, widocznie nie potrzebnie. Teraz z koleżanką złożymy się na taksówkę i pojedziemy do Torunia, tam będzie inny pociąg. Na szczęście syn mi wszystko sprawdził - dodaje mieszkanka Gdańska.

Większy problem mają pasażerowie, którzy od kilku godzin są w pociągu, który stoi na torach tuż przy przejeździe kolejowym.

- Nie mogę wyjść, bo są tory, a przez ten czas doszedłbym już do Torunia - tłumaczy jeden z pasażerów.

- Tam są małe dzieci, niech ktoś podstawi autobus pod ten pociąg i wyprowadzi ludzi - dodaje nasz czytelnik, pan Andrzej. - W pociągu czeka mój szwagier i nie może z niego wyjść.

Tuż przy pociągu czekają mieszkańcy na swoich bliskich. Kilka samochodów ustawionych w rzędach, pozostałe na stacji paliw. W trakcie publikacji tekstu dostaliśmy informację, że pasażerowie po godzinie 20.45 zostali wypuszczeni.

- Jak ja się cieszę. Było ciemno i zimno - mówi jeden z pasażerów. Żona od godziny czeka na mnie na stacji - dodaje pan Adam.

Na dworcu podróżni wsłuchują się w kolejne komunikaty.
- Kolejne kilka godzin opóźnienia. Na szczęście nie ma mrozu, szkoda, że na dworzec nie może wejść, byłoby cieplej. Komunikacja zastępcza działa, ale tylko na część linii - tłumaczy nam jeden z pasażerów.

Na miejscu pracują już pociągi sieciowe, które chce usunąć awarię. Informację o problemach otrzymali około godziny 17.20.

- Mamy zgłoszenie, że na wysokości Aleksandrowa Kujawskiego w pociągu Kaliska Kujawskie - Toruń Główny jest awaria pantografu. Kolejna awaria dotyczy równie pantografu w pociągu Warszawa Wschodnia- Bydgoszcz Główna. Są już służby techniczne na miejscu. Wprowadzono zmiany w komunikacji od Torunia do stacji Nieszawa- Waganiec. Za pociągi regionalne, a także cześć pociągów dalekobieżnych jest komunikacja zastępcza, są autobusy - wyjaśnia "Gazecie Pomorskiej" Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych S.A..

Podawane są informacje na stacjach i przystankach.