Pierwszy kombajn zapalił się w Białochowie. Gdy na miejsce dojechali strażacy, ogień obejmował już sporą część maszyny, a także fragment zboża dookoła. Właściciel pojazdu straty w kombajnie ocenił na około 25 tysięcy złotych. Dodatkowo na tysiąc złotych wyceniono straty w zbożu.
Chwilę później strażacy otrzymali kolejne wezwanie o płonącym kombajnie, tym razem we wsi Grabowiec. Tu właściciel maszyny opanował ogień, zanim wyrządził straty. Płonął jeszcze ponad hektar rżyska w pobliżu pojazdu. Ugaszeniem tego pożaru zajęli się strażacy.
Przeczytaj też:
https://grudziadz.naszemiasto.pl/w-okoninie-splonal-kombajn-straty-sa-duze-zdjecia/ar/c8-4201066Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?