Tak było 10, 20 i 30 lat temu - wizyty na grobach, spotkania z rodziną zawsze łączyły się z wcześniejszymi zakupami w sklepach - mówią grudziądzanki, które spotkaliśmy na zakupach w przeddzień Wszystkich Świętych.- To prawdziwa rewia mody - przyznaje Barbara Wojciechowska, która centrum miasta obchodziła w poszukiwaniu nowych butów. - Ale ładny wygląd podczas świąt to nie jedyny powód moich zakupów. Mamy już okres jesienno-zimowy. Przełom października i listopada to dobry okres na kupno cieplejszych ubrań. To też okres promocji i przecen.Najbardziej oblegane były sklepy z obuwiem, kurtkami i płaszczami.- My przeżywamy dodatkowe oblężenie bo dopiero otworzyliśmy skelp. W zasadzie codziennie dowozimy towar - mówi Dorota Gąsiorowska, kierowniczka obuwniczego przy ul. Toruńskiej. - Kobiety kupują kozaki, mężczyźni półbuty.Handlowcy w Alfie również nie narzekają. - Ludzie przychodzą po jeansy, kurtki, swetry - mówią Monika Wojtczak i Magdalena Łącz ze sklepu Soda. - Zamówiliśmy dużo towaru, bo klientów jest dużo.- Wybrałam się na zakupy raczej z konieczności. Każdy chce ładnie wyglądać w święta - mówi Dorota Gralla z Wałdowa Szlacheckiego, którą spotkaliśmy w Alfie.Jednak im dalej od galerii, tym obroty są mniejsze.- Pamiętam czasy, kiedy przed 1 listopada przychodziło dużo klientów. To się jednak skończyło - mówi Andrzej Wasilewski, ze sklepu obuwniczego przy Groblowej. - Przy Rynku nie ma ruchu ludzi. Lokale pustoszeją.Jeszcze gorzej było na pasażu handlowym przy Al. 23 Stycznia. - To miejsce umiera. Rzadko kto tu zagląda. Nawet przed świętami - mówią handlarze.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?