Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do strażaków we wtorek (13 lipca 2021) około godz. 18.25. Pod dotarciu na miejsce pierwszych zastępów straży pożarnej okazało się, że płonie część nieużytkowanej hali warsztatowej lokomotywowni.
- Wewnątrz obiektu znajdowało się około 20 ton zużytych opon, co spowodowało intensywny rozwój pożaru w jego wczesnej fazie - mówi kpt. Tomasz Bajor, pełniący obowiązki oficera prasowego Komendanta Miejskiego PSP w Grudziądzu.
Czarny, gęsty dym było widać z daleka. Ogień szybko obejmował kolejne metry dachu. Płomienie zagrażały też znajdującej się w pobliżu stolarni. Potrzebne były dużo większe siły i środki, dlatego na miejsce zadysponowano strażaków z terenu całego powiatu. W kulminacyjnym momencie akcji z pożarem walczyło 27 zastępów.
Ratownicy gasili płomienie z dwóch podnośników, bezpośrednio z dachu, a także wewnątrz i od zewnątrz budynku. Akcja była bardzo trudna, ze względu na wysoką temperatur i silne zadymienie.
Strażacy, jednocześnie z działaniami gaśniczymi, przeszukiwali budynek w poszukiwaniu osób poszkodowanych. - W chwili dojazdu zastępów JRG do miejsca pożaru uzyskano informację o możliwości przebywania osoby bezdomnej w obiekcie. Na szczęście nikogo nie znaleziono. W pożarze nikt nie został ranny, także żaden ze strażaków - dodaje kpt. Bajor.
Płomienie zostały wstępnie opanowane po kilkudziesięciu minutach. Dogaszanie i prace rozbiórkowe trwały jednak do późnych godzin wieczornych.
Straty wstępnie oszacowano na milion złotych. Na razie nieznane są przyczyny powstania pożaru. W ich określeniu ma pomóc opinia biegłego z zakresu pożarnictwa, który po południu ma dokonać oględzin spalonego budynku. - Na razie nie prowadzimy w tej sprawie śledztwa. Ruszy, gdy wpłynie oficjalne zgłoszenie od właściciela - mówił około godz. 13 podkom. Robert Szablewski z grudziądzkiej komendy policji.
Lokomotywownia, należąca do PKP Cargo, została zamknięta w 2011 roku z powodu restrukturyzacji. W halach przy ul. Waryńskiego remontowano tabor PKP. Znajdujący się tam sprzęt zdemontowano i przeniesiono do Bydgoszczy. Obiekt niszczał, bo koczowali w nim bezdomni.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?