Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W pożarze w Wielkim Wełczu pod Grudziądzem rodzina straciła dach nad głową. Ruszyła zbiórka

Łukasz Szalkowski
Łukasz Szalkowski
W Wielkim Wełczu spłonął dom. Straty wstępnie oszacowano no 200 tys. zł
W Wielkim Wełczu spłonął dom. Straty wstępnie oszacowano no 200 tys. zł nadesłane/straż pożarna
W jednym z domów w Wielkim Wełczu w gminie Grudziądz wybuchł groźny pożar. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale młoda rodzina straciła dach nad głową. Ruszyła zbiórka pieniędzy, by pogorzelcy mieli gdzie zamieszkać.

Strażacy zgłoszenie o pożarze otrzymali w środę, 5 sierpnia, po godz. 23. Pierwsze informacje mówiły o płonącej kotłowni. Gdy strażacy dotarli na miejsce okazało się, że sytuacja jest znacznie poważniejsza. Płomienie przeniosły się na poddasze i dach budynku, który składał się z części mieszkalnej i gospodarczej.

Pożar nie obejmował jeszcze pomieszczeń, w których zamieszkiwała rodzina. Możliwe było więc wyniesienie w bezpieczne miejsce dokumentów, pieniędzy czy części potrzebnych przedmiotów. Z części gospodarczej ewakuowano z kolei znajdujące się tam zwierzęta.

Żadnemu z domowników nic się nie stało. Wszystko dzięki czujce czadu, zainstalowanej w jednym z pomieszczeń. Gdy w budynku szalał już pożar, czujnik zaczął wyć i obudził mieszkańców, którzy w porę zdążyli wyjść na zewnątrz.

Pożar w Wielkim Wełczu gasiło siedem zastępów straży

Strażacy gasili pożar, podając wodę do wewnątrz płonącego budynku, a także na dach, który uległ przepaleniu. Użyto dużej ilości wody, bo na poddaszu obiektu przechowywano słomę.

Budynek został bardzo mocno zniszczony i nie nadaje się do zamieszkania bez przeprowadzenia w nim gruntownego remontu. Straty wstępnie oszacowano na 200 tys. zł. To, czego nie zniszczyły płomienie, mocno uszkodziła woda, użyta do gaszenia pożaru.
Na miejscu pracowało siedem zastępów straży pożarnej z obu grudziądzkich jednostek, OSP Wielki Wełcz, OSP Dusocin i OSP Rogóźno. Akcja trwała ponad 4 godziny i zakończyła się o godz. 3.30.

Rodzina z Wielkiego Wełcza bez dachu nad głową

Dom zamieszkiwany był przez młodą rodzinę z dziećmi. Pogorzelcy na razie schronili się u rodziny.

- Byliśmy na oględzinach miejsca pożaru, wraz z pracownikiem Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Rodzina może ubiegać się o wsparcie, złoży odpowiednie dokumenty, w których określi potrzeby. Wójt już wyraził zgodę na udzielenie takiej pomocy – mówi Włodzimierz Michalak z Urzędu Gminy Grudziądz.

Młodej rodzinie chcą pomóc także bliscy i sąsiedzi. Organizowana jest zbiórka pieniędzy, by pogorzelcy mieli gdzie zamieszkać. Środki można wpłacać przez internet, na stronie zrzutka.pl/3zb6ch.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto