Czekaliśmy i czekaliśmy na wiosnę. Niecierpliwiliśmy się na ponowne fale nagłego ochłodzenia. Ileż można czekać?! Gdzie ta Pani Wiosna?! Dlaczego się spóźnia? Co ona sobie myśli? Że będziemy czekać do jesieni?! Dziewczyny chcą wreszcie odsłonić co nieco, chłopacy też torsy, napęczniałe ciężką pracą na siłowni przez okres zimy, chcieliby dumnie przed dziewczynami prężyć...
Ciepła nam trzeba! Słońca i ciepła. Zieleni! Teraz, już, natychmiast!
Wreeeszcie :) Przyszła tak długo oczekiwana... od razu drzewa nabrzmiały sokami życiowymi, pąki popękały, zielone listki wypuściły. Kolorowo się zrobiło, kwiaty zakwitły, feerią barw sycąc oczy nasze, złaknione ich widoku :)
Radzę wybrać się jak najszybciej do naszego Ogrodu Botanicznego. Spójrzcie na fotkę - ten widok wspaniałych klombów zobaczyły oczy moje, na wtorkowej wycieczce rowerowej. :)
Spokojnych i miłych spacerów... życzy Hardy. :)
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?