Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyrwał staruszce torebkę... bo miał długi u "kolegów". 87-latka walczy o życie

(PA)
Kevin M. działał na klasyczną "wyrwę". 87-latka, której skradł w ten sposób torebkę walczy o życie w szpitalu.
Kevin M. działał na klasyczną "wyrwę". 87-latka, której skradł w ten sposób torebkę walczy o życie w szpitalu. sxc.hu
18-latek z Grudziądza usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. - Podejrzany przyznał się do zarzucanego czynu. Złożył obszerne wyjaśnienia - mówi Marcin Licznerski, zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu. - Zastosowano wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, poręczenia majątkowego w wysokości 2 tys. zł i zakaz opuszczania kraju. Do więzienia może trafić na...3 lata.

Zgodnie z zebranym materiałem dowodowym i obszernymi wyjaśnieniami podejrzanego, dzięki którym także było możliwe odtworzenie wydarzeń z niedzieli, 14 stycznia, wynika że Kewin M. podbiegł do 87-latki i wyrwał jej torebkę. Staruszka straciła równowagę i upadła. Głową uderzyła o chodnik. Doznała rozległych urazów głowy. Jej stan lekarze oceniają jako ciężki.

Co było motywem działania Kewina M.? Jak się nieoficjalnie dowiadujemy, były to długi jakie miał u kolegów. Miały one rosnąć w szybkim tempie, dlatego 18-latek "potrzebował" też szybkiej gotówki... Gdy stał w oknie i palił papierosa, wówczas zauważył staruszkę i postanowił "działać"... Wybiegł z mieszkania i wyrwał torebkę. - Skradzioną torebkę udało się odzyskać - mówi prokurator Licznerski.

Młody mężczyzna będzie odpowiadał za przestępstwo polegające na nieumyślnym spowodowaniu ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu za to do 3 lat więzienia. Na razie będzie pięć razy w tygodniu stawiał się na komendzie policji.

Nie użył przemocy. Nie było rozboju

Dlaczego zatem nie usłyszał zarzutu rozboju? - Zgodnie z materiałem dowodowym w tej sprawie nie doszło do sytuacji, w której podejrzany użyłby przemocy wobec poszkodowanej - tłumaczy prokurator Marcin Licznerski.

Młody mężczyzna wyrwał torebkę. Nie uderzył seniorki, nie popchnął, nie kopał. Taka sytuacja mogłaby w myśl przepisów zakrawać o rozbój.

Kewin M. za kradzież torebki seniorki będzie odpowiadał jak za wykroczenie, a nie przestępstwo. Powód? Zgodnie z przepisami wartość skradzionego mienia nie przekraczała 525 zł., dlatego zakwalifikowano ten czyn jako wykroczenie. Grozi za to grzywna bądź kara aresztu.
Do zdarzenia doszło na os. Mniszek w niedzielę, 14 stycznia.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto