MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Awaria wodociągu w gm. Grudziądz. Auto wpadło w wyrwę. Mieszkańcy bez wody [zdjęcia]

(PA)
O mały włos, a mogło dojść do tragedii. Na szczęście ojciec z córką, którzy podróżowali autem wyszli z opresji cało. Mieszkańcy z trzech wsi są odcięci od wody. Chodzi o Biały Bór, Wałdowo Szlacheckie i Rudę. Na miejscu cały czas pracują ekipy wodociągów. Do awarii magistrali wodociągowej doszło przed godz. 17 w Białym Borze. Pod wpływem pękniętej rury i wydobywającej się z niej wody utworzyła się wyrwa z wodą. Niefortunnie wjechało w nią auto.
O mały włos, a mogło dojść do tragedii. Na szczęście ojciec z córką, którzy podróżowali autem wyszli z opresji cało. Mieszkańcy z trzech wsi są odcięci od wody. Chodzi o Biały Bór, Wałdowo Szlacheckie i Rudę. Na miejscu cały czas pracują ekipy wodociągów. Do awarii magistrali wodociągowej doszło przed godz. 17 w Białym Borze. Pod wpływem pękniętej rury i wydobywającej się z niej wody utworzyła się wyrwa z wodą. Niefortunnie wjechało w nią auto. Straż Pożarna Grudziądz
O mały włos, a mogło dojść do tragedii. Na szczęście ojciec z córką, którzy podróżowali autem wyszli z opresji cało. Mieszkańcy z trzech wsi są odcięci od wody.

Chodzi o Biały Bór, Wałdowo Szlacheckie i Rudę. Na miejscu cały czas pracują ekipy wodociągów. Do awarii magistrali wodociągowej doszło przed godz. 17 w Białym Borze. Pod wpływem pękniętej rury i wydobywającej się z niej wody utworzyła się wyrwa z wodą. Niefortunnie wjechało w nią auto.

Więcej informacji z Grudziądza i okolic czytaj tutaj

- Do straży pożarnej w Grudziądzu dotarł sygnał, że na polnej drodze prowadzącej do Białego Boru za przejazdem kolejowym w Mniszku tonie samochód typu Van. Do akcji wyruszyły dwa zastępy PSP z Rządza - informuje Piotr Kołtacki, rzecznik prasowy straży pożarnej w Grudziądzu.

W związku z poważną awarią mieszkańcy zostali odcięci od wody. Wstępnie nie będzie wody przez 48 godzin. Wójt gm. Grudziądz, Andrzej Rodziewicz zapewnia, że jeśli będzie potrzeba jutro zostanie podstawiony beczkowóz.

- Kierowca samochodu sądził, że jest to płytka kałuża po deszczu i kontynuował jazdę. Niestety, samochód zapadł się przodem w dziurze wypełnionej wodą. Na szczęście kierującemu mężczyźnie oraz dziecku jadącemu autem nic się nie stało - dodaje Piotr Kołtacki, rzecznik prasowy strażaków grudziądzkich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto