Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 20.30 na ul. Kwiatowej. Kilka osób zostało zaatakowanych przez większą grupę mężczyzn. - Rzeczywiście, sytuacja miała miejsce, ale nie znamy wielu szczegółów, bo poszkodowany mężczyzna nie jest zainteresowany współpracą z policją. Mówi tylko, że został napadnięty przez nieznanych mu napastników - mówi st. sierż. Maciej Szarzyński, oficer prasowy grudziądzkiej komendy.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że z grupy kilku zaatakowanych osób, większość zdołała uciec. Nie udało się to tylko jednemu mężczyźnie, który za nogi i ręce został przeniesiony na chodnik. Był bity, kopany, miał też zostać pocięty maczetą. - Jedna osoba z obrażeniami nóg, rąk i pleców trafiła do szpitala - potwierdza st. sierż. Maciej Szarzyński.
Z naszych informacji wynika, że osoby biorące udział w zdarzeniu są związane ze środowiskiem kibicowskim i to właśnie fani jednej z grudziądzkich drużyn mieli zaatakować kibiców innego klubu. Tych informacji nie potwierdzaja policjanci, ale nie wykluczają takiego scenariusza. Mimo, że ranny mężczyzna nie chce współpracować z policjantami, sprawa i tak będzie badana. - Na pewno przyjrzymy się temu z innej strony. Sprawdzimy monitoring i zobaczymy jak całe zdarzenie wyglądało - zapewnia Szarzyński.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?