Czas na rehabilitacje! GKM podejmuje Unię Tarnów [WIDEO]

Zarówno zawodnicy jak i działacze beniaminka z Grudziądza jechali do stolicy Dolnego Śląska w bojowych nastrojach. Celem była minimalna przegrana, a nawet walka o zwycięstwo. Mecz zakończył się jednak wysoką przegraną GKM-u. O ile sama porażka nie jest jakąś niespodzianką o tyle postawa zespołu prowadzonego przez Roberta Kempińskiego pozostawia wiele do życzenia.

Kolejnym przeciwnikiem GKM-u będzie tarnowska Unia, która w przedsezonowych prognozach miała walczyć z grudziądzanami o pozostanie w najwyższej klasie rozgrywek. Jaskółki podobnie jak gospodarze dotychczas wygrali po jednym meczu. Obie ekipy pokonały MoneymakesMoney Stal Gorzów 50:40.

Pewnym punktem gospodarzy będzie trójka Łaguta, Gollob i Buczkowski. W formacji juniorskiej zobaczymy Marcina Nowaka i Mika Trzenioska. Spory dylemat ma zapewne Kempiński, który ustalając skład będzie musiał wybrać, dwóch z trójki Jeleniewski- Okoniewski - Pavlic. Wszystko będzie zależało od czwartkowego treningu.

Goście dysponują silnym składem, a wśród nich liderem jest Martin Vaculik. Mocnym punktem jest również dwójka Leon Madsen i Artur Mroczka. Pierwszy z nich miał już podpisany list intencyjny na starty w Grudziądzu, ale ostatecznie zrezygnował. Drugi to wychowanej GKM-u. Do tego dochodzi mający apetyt na powrót do cyklu Grand Prix Kenneth Bjerre.

Patrząc na składy i dotychczasowe mecze możemy być świadkami sporych emocji przy ulicy Hallera. Spotkanie będzie bowiem niezwykle kluczowe dla obu zespołów. GKM nie może tego meczu przegrać jeśli myśli realnie o utrzymaniu się w EE.

Awizowane składy:

MRGARDEN GKM Grudziądz :
9. Artiom Łaguta
10. Daniel Jeleniewski
11. Rafał Okoniewski
12. Krzysztof Buczkowski
13. Tomasz Gollob
14. Mike Trzensiok

Unia Tarnów:
1. Kenneth Bjerre
2. Artur Mroczka
3. Leon Madsen
4. Janusz Kołodziej
5. Martin Vaculik
6. Ernest Koza

Początek zawodów: 17.00