Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fundacja DKMS, wolontariusze i przyjaciele szukają dawcy szpiku dla Bartka Szydłowskiego

Łukasz Ernestowicz
Przyjaciele i znajomi jednoczą się aby pomóc Bartkowi. Na zdjęciu są od lewej Katarzyna Słupkowska, mama małego chłopca, którego uratował przeszczep, Janek Sobiecki, który sam otrzymał drugie życie po przeszczepie, Elżbieta Zillmann, babcia Bartka i Judyta Sobiecka, dawczyni szpiku dla biorcy z Niemiec
Przyjaciele i znajomi jednoczą się aby pomóc Bartkowi. Na zdjęciu są od lewej Katarzyna Słupkowska, mama małego chłopca, którego uratował przeszczep, Janek Sobiecki, który sam otrzymał drugie życie po przeszczepie, Elżbieta Zillmann, babcia Bartka i Judyta Sobiecka, dawczyni szpiku dla biorcy z Niemiec Łukasz Ernestowicz
To będzie wielka akcja rejestracji potencjalnych dawców! Oddanie szpiku lub komórek macierzystych nie boli bardziej niż pobranie krwi. Zdecydujmy się! Możemy uratować czyjeś życie. Być może Bartka.

Każdy z nas może zapaść na chorobę krwi. I nie musi to być od razu nowotwór. Wtedy będziemy potrzebowali szpiku kostnego od innej osoby. Czy znajdziemy taką, która będzie do nas pasowała? Jeśli dawców w medycznych bazach danych będzie sporo, to jest na to duża szansa. A jeśli nie będzie ich wystarczająco? Nie przeżyjemy.

- Obecnie w naszej bazie zarejestrowanych jest ok. 750 tys. osób - mówił wczoraj na specjalnej konferencji prasowej Rafał Młodzikowski z fundacji DKMS.

Fundacja ta prowadzi jedną z baz potencjalnych dawców szpiku. A konferencja poświęcona była zbliżającej się dwudniowej akcji rejestracji dawców szpiku w Grudziądzu oraz Dragaczu. Akcja w całości poświęcona będzie Bartkowi Szydłowskiemu, uczniowi gimnazjum na Strzemięcinie. Chłopiec w ubiegłym roku zapadł na niezwykle groźną chorobę - chłoniaka. Ratunkiem dla niego jest przeszczep.

- Przeszedł już dwie chemioterapie - mówi Elżbieta Zillmann, babcia chłopca. - Obecnie wychodzi z „dołka” i czuje się nieco lepiej.

Nie znaleziono jeszcze dawcy szpiku lub komórek macierzystych dla Bartka. A każdy z nas może je nosić w sobie. Dlatego trzeba się zarejestrować w bazie. Przeszczep szpiku nie boli, szpik nie jest pobierany z kręgosłupa. Zazwyczaj pobiera się komórki prosto z krwi.

Akcja rejestracji dawców zaplanowana jest na 17 października od 10 do 16 w szkole na Strzemięcinie i dzień później, w tych samych godzinach w urzędzie gminy w Dragaczu.

O akcji będziemy jeszcze informować.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto