Grudziądz. Basen Nadwiślański przy ul. Kalinkowej nie zostanie otwarty. Miasto zapowiada inną ofertę dla pływaków

- Od 12 lat chodziłem na basen przy Kalinkowej. Trzy razy w tygodniu. Nie tylko dlatego, że lubię, ale także muszę pływać ze względów zdrowotnych, bo mam chory kręgosłup i pływanie to najlepsza dla mnie rehabilitacja - mówi Dariusz, telefonujący do redakcji „Pomorskiej”. I dodaje: - Nie tylko ja, bo pływać przychodziło całkiem spore grono osób, m.in. seniorzy korzystający z tańszych biletów w godzinach porannych.

OPEC pływalni przy ul. Kalinkowej nie chce już utrzymywać

W lutym spółka OPEC Ineko, do której należy basen przy ul. Kalinkowej, nie otworzyła go mimo częściowego „odmrożenia” obiektów sportowych i rekreacyjnych po pandemicznej przerwie. Co więcej, Grupa OPEC oznajmiła wtedy, że pływalni prowadzić już nie chce, głównie z powodów finansowych oraz konieczności skupienia się na głównej działalności spółek związanych z produkcją ciepła i energii. OPEC przekonywał, że do basenu dokłada od lat i nie ma pieniędzy na konieczne w obiekcie inwestycje.

Zapowiadano, że Basen Nadwiślański zostanie przejęty przez spółkę „Geotermia Grudziądz”.

Choć od tego czasu minęło ponad pół roku, formalnie przeniesienie basenu z administracji OPEC-u do „Solanek” nadal nie zostało dokonane. I jedynym kto mógłby otworzyć dziś pływalnię nadal jest OPEC. Ale OPEC zdania nie zmienił. I choć baseny w Wąbrzeźnie i Świeciu - po kolejnej pandemicznej przerwie - są otwarte, to pływalnia przy ul. Kalinkowej pozostaje zamknięta i najpewniej na razie tak zostanie.

- Nie ma zamiaru otwarcia basenu przy ul. Kalinkowej - potwierdza Marek Jopp, specjalista ds. marketingu i promocji spółki OPEC Grudziądz.

Najważniejsze argumenty pozostają takie same: coraz wyższe koszty zasadniczej działalności OPEC-u i brak pieniędzy na inwestycje. Doszły też argumenty nowe: możliwe wprowadzenie nowych ograniczeń w działalności obiektów sportowo-rekreacyjnych związanych z nadchodzącą czwartą falą pandemii, a także brak obsługi.

Z całej dotychczasowej załogi Basenu Nadwiślańskiego - było to 12 osób - teraz pracuje tutaj tylko jeden konserwator, który dogląda, aby obiekt nie niszczał. Większość pozostałych pracowników basenu przeszła na emerytury lub znalazła pracę na innych stanowiskach w Grupie OPEC.

Otwarte dla wszystkich zostaną baseny szkolne

- Prezydentowi zależy, aby mieszkańcy mieli możliwość korzystania z miejskiej infrastruktury basenowej. W tej chwili trwają jeszcze rozmowy na ten temat. Decyzji i informacji należy się spodziewać w nadchodzącym tygodniu - w piątek powiedział „Pomorskiej” Karol Piernicki, rzecznik prezydenta Grudziądza.

Rzecznik szczegółów nie zdradził, ale z informacji, do których dotarła „Pomorska” wynika, że chodzi o szersze udostępnienie mieszkańcom pływalni istniejących przy szkołach.