Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grudziądzanie pożegnali wyjątkowego kawalerzystę [zdjęcia]

(GSZ)
W poniedziałek na cmentarzu farnym w Grudziądzu, wśród mogił żołnierzy poległych w 1939 r., spoczęła część prochów pułkownika Zbigniewa Makowieckiego. W ostatnią drogę odprowadziło go blisko stu grudziądzan.
W poniedziałek na cmentarzu farnym w Grudziądzu, wśród mogił żołnierzy poległych w 1939 r., spoczęła część prochów pułkownika Zbigniewa Makowieckiego. W ostatnią drogę odprowadziło go blisko stu grudziądzan. Gerard Szukay
W poniedziałek na cmentarzu farnym w Grudziądzu, wśród mogił żołnierzy poległych w 1939 r., spoczęła część prochów pułkownika Zbigniewa Makowieckiego. W ostatnią drogę odprowadziło go blisko stu grudziądzan.

Pułkownik Zbigniew Makowiecki zmarł w Londynie 24 października 2017 roku. Jego ostatnim życzeniem było, aby jego prochy spoczęły w trzech miastach szczególnie dla niego ważnych: Londynie, Warszawie i Grudziądzu.

Nabożeństwo w Londynie, gdzie ostatnio mieszkał pułkownik, odprawiono 3 listopada. W Warszawie - gdzie mieszka jego rodzina - uroczystości odbyły się 25 listopada. A w Grudziądzu, w poniedziałek.

Mszę żałobną odprawiono w bazylice. Uroczystości pogrzebowe na nekropolii przy ul. Cmentarnej.

Płk Makowiecki był absolwentem grudziądzkiej Szkoły Podchorążych Rezerwy Kawalerii, rocznik 1935-1936.

Był ostatnim oficerem kawalerii, który konno walczył podczas całej kampanii wrześniowej w 1939 r.

Po wojnie Grudziądz odwiedzał wielokrotnie. Uczestniczył w niemal wszystkich zjazdach kawaleryjskich.

W kwietniu obchodził 100 rocznicę urodzin. Do stopnia pułkownika awansowany został krótko przed śmiercią.

W uroczystościach uczestniczyła m.in. Krystyna Makowiecka, córka pułkownika.

Lech Wałęsa w Inowrocławiu o współpracy z SB

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto