1 z 5
Następne
Oblał kobietę denaturatem i podpalił. "To był wypadek" - twierdzi Mirosław K.
Jak ustaliła miejscowa prokuratura, pod koniec marca 2020 roku w mieszkaniu przy ulicy Wybickiego w Grudziądzu doszło do zbrodni. Mirosław K. miał celowo oblać łatwopalną cieczą panią Bożenę, a potem ją podpalić niedopałkiem papierosa. Wybuchł pożar, przyjechali strażacy. Do mieszkania przed policją i ratownikami wkroczyli sąsiedzi. Zarówno im, jak i potem mundurowym mężczyzna tłumaczył, że doszło do wypadku. Wszystko wskazywało jednak na celowe, okrutne działanie...
POLECAMY:"Fryzjerka z Grudziądza nie odpowie za zabójstwo kochanka! "Nie chciała zabić"