OPEC Grudziądz podnosi ceny ciepła, ale... za dobre pieniądze zatrudni nowego wiceprezesa

Rada Nadzorcza spółki OPEC Grudziądz na drugiego zastępcę prezesa grudziądzkiej ciepłowni powołała Mariusza Nocha, który kierował Departamentem Sektora Publicznego w Centrali PKO BP SA w Warszawie. Pracę w Grudziądzu ma zacząć 1 października.

- Zarząd spółki OPEC oczekiwał wzmocnienia służb finansowych, a prezydent aprobująco przeanalizował doświadczenie i fachowość kandydata - informuje Karol Piernicki, rzecznik prezydenta Grudziądza.

Jakie są argumenty za rozbudowaniem składu zarządu spółki? - Główne argumenty to konieczność optymalnego wdrożenia przyjętej strategii Grupy OPEC w obliczu trudnej sytuacji rynkowej, w jakiej prowadzi działalność spółka, ale również w obliczu prowadzonych przez nią szeroko zakrojonych działań inwestycyjnych - argumentuje Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza. I dodaje: - Aby zapewnić mieszkańcom jak najtańsze ciepło w przyszłości, konieczne jest podejmowanie znacznych inwestycji, które wymagają zaangażowania najlepszych na rynku fachowców.

Prezydent zachwala Mariusza Nocha: „Posiada ekspercką wiedzę w zakresie organizowania, finansowania, funkcjonowania spółek komunalnych, w tym ciepłowniczych, wodociągowych, transportowych. Bieżąco współdziałał z agendami rządowymi, funduszami celowymi, europejskimi bankami obsługującymi sektor publiczny.”

To doświadczenie ma pomóc w zdobywaniu pieniędzy zewnętrznych na kolejne inwestycje, które ograniczą koszty produkcji ciepła.

Ale OPEC z pozyskiwaniem zewnętrznych pieniędzy doskonale dotychczas radził sobie bez drugiego wiceprezesa, o czym podczas środowej sesji przypomniał prezydentowi Paweł Napolski, radny Koalicji Obywatelskiej.

Tylko w ostatnim czasie spółka ta pozyskała 72 mln zł (w połowie jest to dotacja, w połowie preferencyjna pożyczka) z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na budowę kotłów do spalania luźnej słomy. Co więcej - jak już wiemy nieoficjalnie - spółce udało się powiększyć to dofinansowanie do 100 mln zł, bo na taką kwotę opiewa najtańsza oferta złożona w przetargu na zrealizowanie tej inwestycji.

Wcześniej - przypomnijmy - Grupa OPEC pozyskała dziesiątki milionów złotych, m.in. na wymianę sieci ciepłowniczej na wszystkich największych osiedlach Grudziądza.

Radny Napolski przypomniał podczas sesji, że kiedy radni w ubiegłym roku zgadzali się na łączenie spółek z Grupy OPEC, jednym z argumentów, którymi ich do tego przekonywano było obniżenie kosztów zarządu ciepłownią.

- O ile wzrosną koszty funkcjonowania zarządu spółki w trzyosobowym składzie? - dopytywał teraz radny Napolski.

- W porównaniu do czasu sprzed konsolidacji i tak będzie to redukcja - Maciej Glamowski nie odpowiedział wprost.

Zgodnie z zasadami wynagradzania szefów OPEC-u, nowy wiceprezes może zarobić tyle samo co prezes tej spółki Marek Dec, a ten - przypomnijmy - w ubiegłym roku otrzymał łącznie wynagrodzenie w wysokości 455,8 tys. zł.

Przypomnijmy, że 25 sierpnia weszła w życie nowa taryfa opłat za ciepło wyższa o blisko 20 proc. niż poprzednia, wprowadzona w grudniu. A to nie koniec, bo w OPEC-u przygotowywany jest już kolejny wniosek o podwyższenie opłat za produkowane ciepło. Bo taryfa wprowadzona w sierpniu była kalkulowana jeszcze przed wojną w Ukrainie, której wybuch, znacząco zwiększył koszty funkcjonowania przedsiębiorstwa. I, jak przekonują w OPEC-u, dopiero co wprowadzone stawki nie pokrywają już kosztów produkcji, przez co stabilność funkcjonowania spółki i bezpieczeństwo dostaw ciepła jest zagrożone.

Wniosek o zatwierdzenie nowej taryfy zostanie niebawem skierowany do Urzędu Regulacji Energetyki.