Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Teatr w więzieniu. Osadzone kobiety przygotowały z profesjonalnym reżyserem sztukę

Łukasz Ernestowicz
- Dziewczyny dają z siebie wszystko - zapewnia Krzysztof Rotnicki, reżyser sztuki „Wizyta”, którą jutro pokaże w teatrze
- Dziewczyny dają z siebie wszystko - zapewnia Krzysztof Rotnicki, reżyser sztuki „Wizyta”, którą jutro pokaże w teatrze Łukasz Ernestowicz
- Na wolności byśmy tego nie zrobiły - mówią kobiety, które zagrają teatrze w niezwykłej sztuce. Niezwykłej, bo przygotowanej za murami więzienia. Premiera jutro w teatrze w Grudziądzu. Wstęp wolny.

Dziennikarz Naszego Miasta i Gazety Pomorskiej przyglądał się ostatniej próbie przed premierą spektaklu.

To opowieść o konfliktach i relacjach między ludźmi

- Dziewczyny! Jest dobrze. Jeśli się pomylicie, „jedźcie” dalej - zachęcał w piątek Krzysztof Rotnicki, grudziądzanin, reżyser sztuk teatralnych, który współpracuje z Zakładem Karnym nr 1. Wspólnie z Angeliką, Anią i Ewą przygotował przedstawienie „Wizyta”. - To sztuka amatorska. Scenariusz powstał w Austrii. Opowiada o dwóch kobietach, w których życie wkracza trzecia. Spektakl w prosty sposób opowiada o rodzących się konfliktach, relacjach międzyludzkich, kompromisie. Jest niedługi. Trwa około 20 minut.

Ktoś pomyśli, że to niewiele. Ale aby przygotować choćby takie profesjonalne przedstawienie, potrzeba wielu tygodni ciężkiej pracy. Jej efekty widać było podczas próby. Kobiety, które występują w spektaklu grają jak profesjonalne aktorki. Tylko wprawne oko reżysera pozna, że na scenie są amatorzy.

- Myślę że z powodzeniem mogłyby zagrać jakieś role w serialach - oceniał Krzysztof Rotnicki.

Czym dla kobiet odbywających karę w więzieniu jest teatr?

- To odskocznia od naszej codzienności. Wyzwanie, nowe doświadczenie, nowe doznania - mówiły podczas próby zgodnie Angelika, Ania i Ewa. - To także nauka i zabawa. Na próbach było sporo śmiechu.

- Gra w tej sztuce dodała mi śmiałości. Pewności i wiary w siebie. Na wolności chyba nigdy bym się na coś takiego wcześniej nie zdecydowała - dodała Angelika.

Teraz, po pierwszych krokach na scenie - to co innego. Dziewczyny odkryły w sobie nowy talent.

- Kto wie. Może kiedyś zagramy jakiś epizodzik na ekranie? - śmiały się kobiety.

O swoim życiu za kratami raczej nie chciały mówić. Podczas prób, kiedy wcielały się w swoje role, wolały zapomnieć - choć na chwilę - o tym, że przebywają w więzieniu. Ewa wyjdzie z zakładu niebawem. Ania i Angelika muszą zostać tutaj dłużej.

Wystąpią w ramach przeglądu teatralnego

Zanim dziewczyny wystąpią w grudziądzkim teatrze, dadzą przedpremierowy spektakl w zakładzie karnym. To może być nawet trudniejsze zadanie. - Wiele z naszych znajomych nie rozumie teatru, mogą się śmiać, krytykować. Ale my się tym nie przejmujemy - mówiły.

Więzienne aktorki wystąpią ze swoją sztuką jutro o godzinie 15.10 w ramach przeglądu teatralnego Kieszeń Sceniczna 2016. Wstęp na przedstawienie jest bezpłatny. Polecamy.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto