Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za atak amstaffa jego właściciel nie usłyszy zarzutów od policjantów

red
Piotr Bilski
- To był wypadek - tłumaczą policjanci i nie zamierzają wszczynać dochodzenia w sprawie dotkliwego pogryzienia dziecka przez psa. Właścicielowi grozi za wykroczenie jedynie 250 zł grzywny.

Co grozi właścicielowi amstaffa, który w kamienicy przy ul. Laskowickiej zaatakował rodzinę i pogryzł 8-latkę? 250 zł grzywny. Policjanci przeanalizowali sytuację i podjęli decyzję, że nie będą prowadzić dochodzenia w tej sprawie, które mogłoby zakończyć się zarzutami karnymi dla właściciela czworonoga.


Amstaff, który zaatakował czteroosobową rodzinę i pogryzł 8-latkę, trafi na obserwację


- Wszystko wskazuje na to, że to był nieszczęśliwy wypadek i mężczyzna będzie tylko odpowiadał za wykroczenie, czyli nieupilnowanie swojego psa - mówi podinsp. Marek Mitura, zastępujący rzecznika prasowego grudziądzkiej policji. - Poszkodowana rodzina może ewentualnie jeszcze raz zgłosić się do nas i zawiadomić o naruszeniu nietykalności cielesnej dziecka. Może też samodzielnie skierować do sądu prywatny akt oskarżenia lub wystąpić w sądzie cywilnym z pozwem o odszkodowanie.

O ataku psa na dziecko w czwartek i piątek informowała Gazeta Pomorska.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto