Nic nie boli miłośników czystej polszczyzny tak, jak błąd językowy na przykład w gazecie... Te, oczywiście, się zdarzają. Ale jest coś gorszego... błędnie nazwana i zatwierdzona przez urzędników ulica.
Maria nie nazywała się "Curie Skłodowska"
- A takich przykładów mamy w Grudziądzu co najmniej kilka - twierdzi Stanisław Lewandowski, były dyrektor Zespołu Szkół Rolniczych, z zamiłowania polonista. - Na przykład: "Al. 23-go Stycznia". W tej nazwie są aż dwa błędy.
Po pierwsze: słowo "aleja" powinno być zapisane skrótem z małej litery. Po drugie: słownik języka polskiego nie przewiduje takiej formy jak "23-go".
Kolejne przykłady?
Pan Stanisław podaje: ul. M. Skłodowskiej-Curie a nie ul. Curie Skłodowskiej, jak jest napisane na tabliczkach, al. harcmistrza T. Maślonkowskiego "Sosny", a nie Alejka Harcmistrza T. Maślonkowskiego "Sosna", skwer Teatralny im. Czesława Niemena, a nie Skwer teatralny im. Czesława Niemena.
- Wszystkie słowa "ulica", "aleja", "plac", "rondo", "skwer" powinny być zapisywane małą literą. Nazwiska i pseudonimy powinny być odmieniane zgodnie z zasadami języka polskiego - przypomina Stanisław Lewandowski.
Błąd jest także w nazwie ulicy Tadeusza Bora-Komorowskiego. Powinna brzmieć ona następująco: ul. T. "Bora" Komorowskiego. Ewentualnie ul. gen. T. "Bora" Komorowskiego.
- Kiedyś zwróciłem uwagę Spółdzielni Mieszkaniowej na błędnie zapisaną nazwę "ul. Jana III-go Sobieskiego" - zaznacza grudziądzanin. - Prawie natychmiast poprawili wszystkie swoje tabliczki na: ul. Jana III Sobieskiego.
Czy błędy naprawią także urzędnicy miejscy?
- Zdajemy sobie sprawę z błędnego nazewnictwa ulic na terenie miasta - odpowiada inspektor Łukasz Rządkowski z Zarządu Dróg Miejskich. - W przypadku nazwy Curie Skłodowskiej nie jesteśmy w stanie stwierdzić, na jakim etapie nastąpił błąd w nazewnictwie, gdyż nie posiadamy kopii uchwały podjętej przed 1956 rokiem.
Zmiany pociągnęłyby za sobą znaczne koszty
Z kolei w przypadku ulicy Bora-Komorowskiego, alei Maślonkowskiego i skweru Teatralnego - nazwy traktów i tabliczki wynikają wprost z uchwał rady miejskiej, która - niestety - pomyliła się zatwierdzając błędne nazwy.
Zmiana błędnych nazw: ul. Curie Skłodowskiej, Bora-Komorowskiego i Alei 23 Stycznia pociągnęłaby za sobą koszty wymiany m. in. dokumentów i dowodów osobistych.
- Jeśli chodzi o alejkę nazwaną imieniem Tadeusza Maślonkowskiego i skwer przy teatrze Zarząd Dróg Miejskich wystąpi do Komisji Kultury, Turystyki i Promocji z wnioskiem o rozważenie możliwości zmiany funkcjonujących uchwał - dodaje Łukasz Rządkowski.
Co mówią eksperci?
"Jeśli stojący na początku nazwy wyraz: ulica, aleja, bulwar, osiedle, plac, park, kopiec, kościół, klasztor, pałac, willa, zamek, most, molo, brama, pomnik, cmentarz itp. jest tylko nazwą gatunkową (rodzajową), piszemy go małą literą, a pozostałe wyrazy wchodzące w skład nazwy - wielką literą:
ulica Sławkowska, ulica 3 Maja, ulica Dwóch Mieczy, ulica Świętego Jana..."
źródło sjp.pwn.pl
"Przyjmuje się, że jeśli tego typu nazwa (nazwa ulicy - red.) jest poprzedzona wyrazem uściślającym, o jaki typ obiektu chodzi (ulica, plac, rondo, kościół, pałac, ogród itd.), to wyraz ten, wraz z ewentualnymi określeniami, nie jest częścią właściwej nazwy i w związku z tym piszemy go małą literą: ulica Foksal, ulica Franciszkańska, plac Trzech Krzyży, plac Bankowy, rondo gen. Charles'a de Gaulle'a, rondo Waszyngtona..."
Rada Języka Polskiego
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?