Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziadek zabił babcię - mówi pięciolatek. Po zabójstwie w Grudziądzu, proces w Toruniu

MO
Najprawdopodobniej świadkiem morderstwa był 5-letni wnuczek.
Najprawdopodobniej świadkiem morderstwa był 5-letni wnuczek. Grzegorz Olkowski
- Synek mówił mi, że wszedł do kuchni i podszedł do babci razem z pieskiem. Piesek lizał krew, a synek nachylił się nad babcią. „Uciekaj” - zdążyła mu jeszcze wyszeptać. Uciekł do sąsiadki - zeznała synowa zamordowanej Mirosławy Ś.

Przed Sądem Okręgowym w Toruniu trwa proces 50-latka oskarżonego o zabójstwo żony. Wczoraj zeznania złożyła synowa.

Świadkiem zbrodni, do której doszło 1 grudnia 2018 r. w Grudziądzu, prawdopodobnie był wnuczek Mirosławy i Krzysztofa Ś. - Dziadek zabił babcię - powiedział swojej mamie 5-latek. Według relacji chłopczyka, najpierw dziadkowie nawzajem na siebie krzyczeli. Potem dziadek miał „uderzyć babcię siekierą w gardło”. Jest możliwe, że pięciolatek nie rozpoznał narzędzia zbrodni. W śledztwie ustalono bowiem i przyznaje się zresztą do tego sam Krzysztof S., że kobieta zginęła od 9 ciosów nożem.

5-letniego chłopca praktycznie wychowywała pani Mirosława. Wnuczek był jej oczkiem w głowie. Tragicznego 1 grudnia 2018 roku synowa właśnie jechała do teściowej spod Grudziądza. Gdy dotarła do kamienicy przy ulicy Chełmińskiej, kobieta nie żyła. Synka odnalazła piętro niżej, u sąsiadki. Był zapłakany i zszokowany.

Często do awanturującego się Krzysztofa Ś. wzywana była też policja. Za zabójstwo żony Krzysztofowi Ś. grozi mu nawet dożywocie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto