Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kilkudziesięciu handlowców z giełdy towarowej w Grudziądzu otrzymało wypowiedzenia dzierżawy. Są zdruzgotani

Aleksandra Pasis
Aleksandra Pasis
Przedsiębiorcy z giełdy przy Łyskowskiego w Grudziądzu czują rozgoryczenie, że ani władze miasta ani administracja - MPGN - nie rozmawiała z nimi na temat tego gdzie mają się przenieść po tym jak otrzymali wypowiedzenia umów dzierżawy. W miejscach ich pawilonów ma być budowana nowa siedziba komendy Straży Pożarnej
Przedsiębiorcy z giełdy przy Łyskowskiego w Grudziądzu czują rozgoryczenie, że ani władze miasta ani administracja - MPGN - nie rozmawiała z nimi na temat tego gdzie mają się przenieść po tym jak otrzymali wypowiedzenia umów dzierżawy. W miejscach ich pawilonów ma być budowana nowa siedziba komendy Straży Pożarnej Aleksandra Pasis
Kilkudziesięciu przedsiębiorców z giełdy towarowej przy ul. Łyskowskiego w Grudziądzu dostało wypowiedzenia dzierżawy. Są rozgoryczeni tą decyzją. Jaki jest powód? Na terenie gdzie stoją ich pawilony ma być budowana nowa siedziba Komendy Straży Pożarnej. Radny PiS-u, Krzysztof Kosiński ocenia: - To unicestwienie lokalnego handlu!

Zobacz wideo: Polska europejskim liderem w produkcji malin

Sprawa dotyczy działki jaką prezydent Grudziądza wyznaczył pod budowę nowej komendy straży pożarnej, a jak się okazuje zahaczającej o część targowiska hurtowego przy Łyskowskiego. Na tym fragmencie obecnie działalność gospodarczą prowadzi 26 przedsiębiorców. I to oni właśnie w połowie lipca otrzymali wypowiedzenia umów dzierżawy. Czas jaki administrator - MPGN- dał na "wyprowadzkę" to koniec listopada br. Hurtownicy mają żal do zarządu Grudziądza o to, że nikt z nimi wcześniej nie rozmawiał w tej sprawie i nie wiedzą gdzie konkretnie mogą się przenieść z pawilonami.

- Nie poznaliśmy żadnej alternatywy. Przeniesienie nas gdzieś w inne miejsce "na chwilę" do niczego nie prowadzi. Co się stanie gdy na przykład za dwa lata zmieni się prezydent i będzie miał nowy plan na to miejsce. Będziemy musieli kolejny raz się przenosić? Chcemy mieć zagwarantowane, że tak się nie stanie. Chcemy mieć stabilność w funkcjonowaniu - podkreśla Wojciech Góralski, przedsiębiorca który na giełdzie prowadzi biznes od kilku lat, zatrudnia kilkunastu pracowników. - Mamy umowy ze szkołami, marketami, gastronomią, leasingi...

Tomasz Kaliszewski, producent, radny powiatu grudziądzkiego: - Rozumiemy, że budowa nowej remizy dla straży pożarnej jest ważną inwestycją, ale dlaczego naszym kosztem? Chcemy tutaj dalej działać i się rozwijać, a jeśli miasto ma inne plany na ten teren, niech wyznaczy stałe miejsce dla nas gdzie pobudujemy swoje pawilony i będziemy żyli w spokoju, że nikt nas nie przepędzi. Teraz mamy inwestować, ale w ciemno?! Jesteśmy otwarci na dialog z miastem, ale chcemy też realnej i długofalowej propozycji na rozwiązanie tego problemu, a nie czegoś na rok czy dwa lata.

"Przeprowadzka to zamknięcie biznesu, a to są koszty"

Przedsiębiorcy zauważają, że jakiekolwiek "przeprowadzki" wiążą się z czasowym uziemieniem biznesu. - A to są koszty - podkreślają hurtownicy. I dodają: - Miasto buduje inkubator przedsiębiorczości za ponad 25 milionów złotych, a nas - przedsiębiorców spycha się gdzieś na margines.

Z hurtownikami spotkał się radny Krzysztof Kosiński z PiS-u: - Ponownie nad giełdą zawisły czarne chmury. Zabrakło dialogu na linii prezydent, zarząd MPGN - przedsiębiorcy. Wypowiedzenia dzierżawy dla kilkudziesięciu handlowców to wielki dramat tego "przedsiębiorstwa", które zatrudnia kilkaset osób. To tu jest olbrzymi inkubator przedsiębiorczości. Miasto wydaje ponad 25 milionów złotych na budowę inkubatora przedsiębiorczości, a do końca nie wiadomo po co i jakie zyski z niego będą, a tutaj nie robi nic! Ostatnio były plany by postawić tu halę za milion złotych i co? Nie ma jej. Tu nic się nie dzieje! Giełda skazywana jest na śmierć! To unicestwienie lokalnego handlu.

Nadzieję na to, że miasto nie zostawi handlowców bez pomocy ma Teresa Nowacka: - Mam 28 lat umowę na giełdzie i miasto pomagało nam wielokrotnie. Myślę, że teraz też tak będzie.

Przedsiębiorcy apelują do prezydenta Grudziądza: - Tu jest prawdziwa szkoła biznesu, tu jest inkubator przedsiębiorczości. Prosimy i inwestycję w ten sektor.

Wypowiadając umowy dzierżawy, MPGN poinformował przedsiębiorców, że istnieje możliwość przeniesienia pawilonu/magazynu/kontenera w inne miejsce, wskazane przez administratora targowiska hurtowego. Jednak to najemca musi zadbać o wszelkie formalności związane z przeniesieniem pawilonu, m.in. o pozwolenie na rozbiórkę, pozwolenie na budowę, fizyczne przeniesienie obiektu we wskazane miejsce. Kto nie zdecyduje się na "przeprowadzkę", jest zobowiązany do usunięcia kontenera do końca listopada.

Prezydent Grudziądza: - Zwolnimy handlowców przez 3 miesiące z opłat za czynsz

Jak mówi Maciej Glamowski, prezydent miasta, o tym, że budowa komendy straży pożarnej będzie zahaczała częściowo o teren targowiska hurtowego było wiadomo od dawna.- Strażnica nie może zostać zbudowana w innym miejscu - mówi prezydent Glamowski. I zapewnia: - MPGN został zobligowany do pomocy przedsiębiorcom, którzy otrzymali wypowiedzenia. Przez co najmniej trzy miesiące administracja nie będzie od nich pobierała żadnych opłat czynszowych. Dla wszystkich znajdą się na terenie giełdy handlowej nowe miejsca, w których na stałe będą mogli prowadzić swoją działalność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kilkudziesięciu handlowców z giełdy towarowej w Grudziądzu otrzymało wypowiedzenia dzierżawy. Są zdruzgotani - Gazeta Pomorska

Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto