Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ministrowie Gliński i Szczucki w Grudziądzu. Jeden z najcenniejszych zabytków Polski ma wrócić do miasta

Daniel Dreyer
Daniel Dreyer
Wideo
od 16 lat
Z dużym "projektem" - odbudowy fragmentu zamku krzyżackiego i przeniesienia do niego średniowiecznego ołtarza - przyjechał w piątek do Grudziądza Krzysztof Szczucki, jedynka PiS w okręgu grudziądzko-toruńsko-włocławskim. Projekt ten ogłosił wraz z Piotrem Glińskim, ministrem kultury.

Spis treści

Pomysł polega na odbudowaniu jednego ze skrzydeł grudziądzkiego zamku krzyżackiego, wraz z kaplicą. A później przeniesieniu do niego Poliptyku Grudziądzkiego - jednego z najcenniejszych grudziądzkich zabytków pozostającego jednak w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie.

Minister Krzysztof Szczucki: - Grudziądz potrzebuje szczególnego impulsu rozwojowego

- Turystyka napędza gospodarkę - mówił Krzysztof Szczucki, kandydat PiS na posła w nadchodzących wyborach. Właśnie podniesieniem atrakcyjności turystycznej Grudziądza argumentował swój projekt. - A to miasto, jak żadne inne w regionie, potrzebuje szczególnego impulsu rozwojowego. I właśnie ten zamek, to skrzydło południowe, jego odbudowa, a później stworzenie wystawy, ściągnięcie turystów to będzie jedno z kół zamachowych, które wpłynie na rozwój gospodarki w Grudziądzu.

Szczucki zapowiedział, że po odbudowie południowego skrzydła zamku grudziądzkiego, będzie się starał o to, aby Poliptyk Grudziądzki, wrócił z Warszawy do Grudziądza. - Ołtarz, nasada ołtarzowa grudziądzka będzie mogła znowu się znaleźć w miejscu, w którym istniała kaplica krzyżacka i być odwiedzana przez turystów.

- Chciałbym przestrzec potencjalnych krytyków tego przedsięwzięcia, że odbudowa skrzydła zamku nie oznacza, że nie znajdą się środki na inne przedsięwzięcia w Grudziądzu - uprzedził Krzysztof Szczucki. I zapowiedział, że o kolejnych zamiarach dotyczących innych sfer miasta, będzie informował w najbliższym czasie.

Minister Piotr Gliński: - My stawiamy sobie ambitne cele i je realizujemy

- Inwestycje w kulturę są najbardziej efektywne jakie można sobie wyobrazić - przekonywał z kolei Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego, zapowiadając "zielone światło" dla realizacji inwestycji w Grudziądzu. - Często w przetargach politycznych kultura przegrywa, bo inne sprawy są bardziej istotne. Tymczasem w kulturę warto inwestować. Kultura może być lokomotywą, która ciągnie rozwój lokalny. My stawiamy sobie ambitne cele i je realizujemy.

Jak mówił Gliński, w Grudziądzu mogłaby powstać filia muzeum zamkowego w Malborku. I to właśnie jego częścią miałoby być odbudowane skrzydło grudziądzkiego zamku krzyżackiego.

Dyrektor Janusz Trupinda: - Będziemy wspierać ten projekt naszymi kompetencjami

Wsparcie dla projektu zapowiedział Janusz Trupinda, dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku.

- Projekt rewitalizacji wzgórza zamkowego w Grudziądzu jest projektem z przyszłością, moim zdaniem - mówił dyrektor Trupinda. - Odbudowa tego skrzydła zamku to jest przywrócenie "serca" temu miejscu, które jest piękną przestrzenią rekreacyjną, ale powinno być przestrzenią, która będzie mówiła o przeszłości tego miejsca. Jako muzeum zamkowe będziemy wspierać ten projekt naszymi kompetencjami, zarówno doświadczeniem inwestycyjnym, jak i konserwatorskim, jeśli będziemy mieli takie zdanie od pana premiera, aby ten proces wesprzeć.

Koszty takiej inwestycji są na razie trudne do oszacowania, a termin realizacji, trudny do wskazania.

Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza: - To bardzo ciekawa propozycja

Grudziądz od lat czynił starania o odzyskanie Poliptyku Grudziądzkiego. Jak dotąd z inicjatyw tych nic nie wyszło.

Jak inicjatywę kandydata PiS ocenia gospodarz Grudziądza?

- Z pewnością jest to bardzo ciekawa propozycja i coś co mogłoby być magnesem przyciągającym turystów do Grudziądza. Jesteśmy otwarci na różne propozycje ściągnięcia poliptyku i wyeksponowania go w Grudziądzu - mówi Maciej Glamowski. I dodaje: - Zaproponowałem premierowi Glińskiemu, aby rozpisać konkurs architektoniczny na przestrzeń historyczną, która by zabezpieczała relikty na Górze Zamkowej, a jednocześnie była przestrzenią ekspozycji historycznej, w której można by było wyeksponować ten cenny zabytek.

Poseł Tomasz Szymański z KO: - To typowa kiełbasa wyborcza

Do propozycji kandydata PiS, podczas konferencji prasowej odniósł się jego kontrkandydat z PO Tomasz Szymański. Nie ma on wątpliwości, że Poliptyk Grudziądzki powinien wrócić do Grudziądza, ale...
- Zamiar odbudowy części zamku jest typową kiełbasą wyborczą, która ma zainspirować opinię publiczną przed wyborami, aby odwrócić uwagę od problemów jakimi rzeczywiście żyją grudziądzanie - mówi Tomasz Symański.

Jego zdaniem o tym czy odbudowywać część zamku, czy też wykonać inne inwestycje o porównywalnych kosztach w mieście, zdecydować powinni grudziądzanie, w lokalnym referendum.

Wioletta Pacuszka, dyrektor muzeum w Grudziądzu: - Mam mieszane uczucia

- Nie jestem za odbudową obiektów zabytkowych. W przypadku Grudziądza wymagałoby to odbudowy całego południowego skrzydła zamku. Problemem jest to, że nie mamy materiałów źródłowych na temat tego jak kaplica wyglądała w czasach krzyżackich. Można by było to robić na podstawie materiałów późniejszych i na zasadzie analogii z innymi obiektami krzyżackimi, np. w Malborku czy Radzyniu Chełmińskim - mówi Wioletta Pacuszka, dyrektor muzeum w Grudziądzu. I dodaje: - Poliptyk Grudziądzki jest zabytkiem klasy zerowej, wymagającym szczególnej opieki konserwatorskiej, szczególnych warunków przechowywania i ekspozycji. W Muzeum Narodowym w Warszawie warunki są znakomite. Natomiast w Grudziądzu, na tę chwilę nie mamy miejsca, w którym można by go ustawić. Oczywiście, można takie miejsce przygotować, ale to wymaga nakładów finansowych.

Ryszard Kucharczyk, pasjonat historii z Grudziądza: - Jestem "za"

- Jestem jak najbardziej za takim pomysłem. Co więcej byłbym za tym, aby cały zamek odbudować! Skoro odbudowany został Zamek Królewski, odbudowywany ma być Pałac Saski, to dlaczego nie zamek w Grudziądzu? Byłaby to wielka atrakcja turystyczna! Tak jak atrakcją jest wieża Klimek - mówi z kolei Ryszard Kucharczyk, pasjonat historii, autor kilku publikacji - zbiorów materiałów źródłowych - na temat zamku krzyżackiego w Grudziądzu, a przed laty także szef Społecznego Komitetu Odbudowy Wieży Klimek.

Wieża Klimek była częścią grudziądzkiego zamku, została odbudowana i udostępniona zwiedzającym w grudniu 2014 roku. Inwestycję tę rozpoczął Społeczny Komitet Odbudowy Wieży Klimek, a później kontynuowało miasto.

Poliptyk Grudziądzki to zabytek klasy zerowej

Jak czytamy na stronie internetowej Muzeum Narodowego:

"Poliptyk Grudziądzki", czyli ołtarz skrzydłowy" jest jedną z najwspanialszych nastaw ołtarzowych ufundowanych przez Zakon
"Poliptyk Grudziądzki", czyli ołtarz skrzydłowy" jest jedną z najwspanialszych nastaw ołtarzowych ufundowanych przez Zakon Krzyżacki. Wyróżnia się wysoką klasą artystyczną malowideł, okazałą formą oraz rozbudowanym programem ikonograficznym.

"Poliptyk Grudziądzki", czyli ołtarz skrzydłowy" jest jedną z najwspanialszych nastaw ołtarzowych ufundowanych przez Zakon Krzyżacki. Wyróżnia się wysoką klasą artystyczną malowideł, okazałą formą oraz rozbudowanym programem ikonograficznym.
Nastawa ta zdobiła ołtarz główny w kaplicy na Zamku Krzyżackim w Grudziądzu. Zamek ten już nie istnieje, został rozebrany pod koniec XVIII wieku, a tablice Poliptyku rozdzielono i rozcięto, aby tworzyły samodzielne obrazy. Przez jakiś czas przechowywane były w kościele św. Mikołaja w Grudziądzu. W latach 80. XIX wieku siedem tablic pozyskało Westpreussisches Provinzional Museum w Gdańsku. "Poliptyk Grudziądzki" został ponownie scalony dzięki staraniom konserwatora Conrada Steinbrechta, który sprowadził wszystkie tablice na Zamek w Malborku. W latach 1912-16 pod jego kierunkiem malowidła poddano konserwacji i stworzono istniejące do dziś, neogotyckie rzeźbiarskie zwieńczenie.
W 1945 poliptyk zabezpieczony w lochach zamkowych przez Polskie Wojsko, przeniesiony został do Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, a rok później przekazany na własność do Muzeum Narodowego w Warszawie, gdzie znajduje się do dzisiaj.
Twórca poliptyku jest nieznany. Poliptyk Grudziądzki można oglądać w Galerii Sztuki Średniowiecznej w Muzeum Narodowym w Warszawie.

Więcej zdjęć Poliptyku Grudziądzkiego zobacz w archiwum cyfrowym Muzeum Narodowego tutaj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ministrowie Gliński i Szczucki w Grudziądzu. Jeden z najcenniejszych zabytków Polski ma wrócić do miasta - Gazeta Pomorska

Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto