Strażacy przeważnie wyjeżdżali do powalonych drzew, które blokowały drogi. Niestety silny wiatr nie oszczędził budynków. Wichura zerwała dachy m.in. Grudziądzu przy ul. Chrobrego i w Grucie.
- Nasze miasto nie otrzymało takiego silnego ciosu. Najbardziej zagrożone były gminy: Rogóźno, Świecie nad Osą i Gruta. Tam wielu strażaków-ochotników do teraz walczy ze skutkami tej wichury - mówi Piotr Kołtacki.
Na szczęście obyło się bez ofiar. Podczas akcji kontuzji doznał jeden ze strażaków. - Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - uspokaja oficer prasowy grudziądzkiej komendy.
Najprawdopodobniej silny wiatr był przyczyną uszkodzenia elewacji szpitala w Grudziądzu.Ze ściany jednego z budynków odpadł spory fragment klinkierowej powierzchni. Doszło do tego wczoraj w nocy. Teren uprzątnięto i odgrodzono.
W wielu miejscach w regionie powalone drzewa uszkodziły linie energetyczne. Przez to, że awarii było bardzo dużo, służby dość długo usuwały ich skutki.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?