To są "Grudziądzkie priorytety". Prezydent Maciej Glamowski wskazuje czym powinni się zająć przyszli parlamentarzyści

Listę grudziądzkich spraw, którymi priorytetowo zająć się powinni parlamentarzyści nowej kadencji, przedstawił Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza.

- To zadania, które są bardzo ważne dla rozwoju Grudziądza, ale samorząd nie jest ich w stanie wykonać, bez pozyskania środków zewnętrznych, najczęściej centralnych - tłumaczy Glamowski.

Prezydent Grudziądza wybrał też osoby, w których pokłada nadzieje zabiegania w tych sprawach. Są to:

• ubiegający się o reelekcję senator Ryszard Bober (PSL - Pakt Senacki)
• i poseł Tomasz Szymański (Koalicja Obywatelska),
• a także kandydujący do Sejmu:
• Łukasz Kowarowski (Lewica)
• i Beata Gurbin ("Trzecia droga").

- Są to ludzie od zawsze związani z Grudziądzem, pracujący na rzecz problemów Grudziądza, rozwiązujący problemy Grudziądza - swój wybór uzasadnia Maciej Glamowski. - Druga rzecz, która łączy tych kandydatów to, że są silnie związani z samorządnością. Popierają silny samorząd, to znaczy taki kiedy problemy Grudziądza są rozwiązywane na miejscu, kiedy decyzje zapadają blisko mieszkańców, a nie w urzędach centralnych w Warszawie.

Infrastruktura Drogowa
Rozbudowa najstarszego odcinka Trasy Średnicowej o kolejny pas ruchu, lobbowanie na rzecz budowy mostu północnego oraz szybkiej budowy trasy S5 przy Grudziądzu.
- Na rozbudowę Trasy Średnicowej musimy pozyskać środki centralne, bo jest to inwestycja szacowana na 150-200 mln zł. Kolejna przeprawa przez Wisłę jest bardzo potrzebna, a mamy szansę, aby powstała przy okazji budowy tzw. szprych kolejowych. Trasa S5 jeszcze lepiej skomunikuje Grudziądz z wschodnią częścią Polski - uzasadnia Glamowski.

Komunikacja kolejowa
Budowa szprych kolejowych i przeciwdziałanie wykluczeniu kolejowemu Grudziądza.
- Musimy zadbać, aby planowane szprychy przechodziły przez Grudziądz, aby nikt nam tego nie zabrał, bo są zakusy, aby pozmieniać ich przebiegi - mówi Glamowski.

Reforma służby zdrowia
Rozwiązanie problemów szpitala i generalnie służby zdrowia.
- Wiemy, że nie rozwiążemy problemów naszego szpitala bez rozwiązań systemowych, bez wsparcia rządu, bez oddłużenia szpitali, czy innego skonstruowania służby zdrowia w Polsce. Na poziomie samorządu nie uda się wykorzystać potencjału grudziądzkiej placówki - uważa Glamowski.

Sport
Pozyskanie centralnych środków na budowę nowej hali widowiskowo-sportowej w Grudziądzu.
- Plany plany budowy takiej hali z torem kolarskim mamy od lat. Mamy też zabezpieczone u marszałka województwa finansowanie w wysokości 50 proc. kosztów. Pozostałe środki trzeba pozyskać ze źródeł centralnych - mówi Glamowski.
Przypomnijmy, że miasto liczy na pozyskanie tych pieniędzy zgłaszając się chęć współorganizowania letnich Igrzysk Olimpijskich w 2036 roku.

Akademickość miasta
Rozwój uczelni wyższej oraz kampusu akademickiego.
- Publiczna uczelnia zawodowa została utworzona. Jeszcze nie funkcjonuje, ale trzeba ten projekt pielęgnować. Chcielibyśmy, aby rozwijała się w oparciu o zasoby naszego szpitala - mówi Glamowski.

Rozwój gospodarczy
Pozyskanie kolejnych terenów pod inwestycje, lokalizowanie w Grudziądzu przedstawicielstw urzędów centralnych.
- Wiele terenów, które mogłyby być przeznaczone pod inwestycje należy dziś do instytucji centralnych, np. PKP, czy KOWR. Wydaje nam się, że te tereny powinny zostać skomunalizowane co wymaga dobrej woli władz centralnych - mówi Glamowski. I dodaje: - Lokowanie w Grudziądzu różnego rodzaju instytucji centralnych mogłyby podnieść prestiż miasta i działałoby też na rzecz rozwoju przedsiębiorczości.

Czyste powietrze
Termomodernizacja zasobów mieszkaniowych i obiektów publicznych, likwidacja kopciuchów.
- W ostatnich latach dużo zrobiliśmy, ale nadal dużo zostało do zrobienia. Aby to zrealizować, potrzebne są środki, dlatego trzeba uwolnić pieniądze z KPO, aby samorządy mogły realizować tak ważne inwestycje - mówi Glamowski.

Inwestycje w zabytki.
Wsparcie miasta w ubieganiu się o środki centralne.
- Chcielibyśmy żeby wszystkie spichlerze, Dom Korzeniewskich były wizytówką Grudziądza, a na to potrzeba środków. Liczymy, że znajdą się one w kolejnych budżetach samorządu, a będą pochodziły ze źródeł centralnych, chociażby z KPO - uważa prezydent Grudziądza.